Tom The contract with God trilogy składa się z trzech części: "A contract with God", "A life force" i "Dropsie Avenue". Dla mnie najciekawsza jest właśnie ta trzecia część opowiadająca historię pewnej ulicy. Więcej się z tej opowieści można dowiedzieć o historii USA z przed Drugiej Wojny Światowej, niż z niejednego nudnego podręcznika do historii.
Historia alei Dropsie zaczyna się w 1870, kiedy zamiast wieżowców stały tam domki farmerskie, a wokoło rozciągały się pola uprawne. Historia zaczęła się od tragedii pewnej rodziny. Po wielkim pożarze stała się dzielnicą luksusową, żeby za jakiś czas znów popaść w ruinę. Do miasta napływały kolejne fale emigrantów, w domach rozgrywały się mniejsze i większe ludzkie tragedie. Była też miłość i to jak z bajki o Kopciuszku i niezwykły ogród. Aleja widziała skutki wielkiego kryzysu, upadek wielkich, nowych bogaczy i znów upadek. Życie jak koło fortuny, raz na górze, drugi raz na dole. Bywały też zabawne momenty, jak historia męża, który postanowił uciec od swojej despotycznej żony. Jeden z sąsiadów przekonuje łatwowierną małżonkę, że jej mąż zamienił się w psa.
Wspaniała powieść graficzna. Jeżeli jeszcze jej nie znacie, naprawdę warto przeczytać.
Eisner, znam, znam, wiem, że warto.
OdpowiedzUsuń